|
Informacja z ostatniej chwili! Z podejrzeniem wstrząśnięcia mózgu bramkarz Daniel Dam przebywa w szpitalu.
Brawo, brawo, brawo !!! Wicher wygrał na inaugurację ligi – 5 : 1. Oristo Montowo to doświadczony zespół, z dużym zapleczem finansowym. Nie tak dawno, bo w ostatnim meczu rundy wiosennej przegraliśmy u siebie właśnie z Oristo 1 : 4. Tym bardziej cieszy dzisiejsze zwycięstwo. Chcieliśmy dobrze wystartować i to nam się udało. Wypada życzyć kontynuacji zwycięskiej passy, no i przede wszystkim zwycięstwa w PP w środowym pojedynku z Zamkiem Kurzętnik.
więcej w rozwinięciu:
Od mocnego uderzenia rozpoczął Orange Team nowy sezon 2009/2010 w B klasie. Widać, że praca trenera Dariusza Urbańskiego zaczyna przynosić efekty. Wprawdzie przed sezonem nie wzmocniliśmy się znacząco (głównie młodzi wychowankowie i kilku nigdzie dotychczas nie grających zawodników), to jednak w porównaniu z ubiegłymi latami wszyscy podstawowi zawodnicy zostali w klubie a odeszli ci ,którzy nie mieli już wielkiego wpływu na grę „pomarańczowych”. W ten sposób ziarno zostało oddzielone od plew i wydaje się , iż możemy spokojnie oczekiwać żniw. Niezła frekwencja na treningach powoduje coraz lepsze zgranie formacji i poszczególnych zawodników, w efekcie gra Wichru może się podobać i przy niektórych akcjach ręce same składają się do oklasków a jeśli dochodzi do tego skuteczność to rywale mają z nami spore kłopoty.
Poprzedni sezon kończyliśmy porażką 1:4 z drużyną Oristo, ten zaczynamy wygraną z tą drużyną 5:1 i trzeba przyznać, że to najniższy wymiar kary, bo Wicher dominował w tym spotkaniu w każdym elemencie gry. Goście postraszyli tylko na początku meczu już w 5 min. w naszego bramkarza Daniela Dama brutalnie kolanami w głowę wszedł napastnik gości , odczuwający skutki tego uderzenia golkiper dotrwał do przerwy, ale po zmianie stron musiał go zastąpić gracz z pola ( B. Stawicki nie mógł w tym meczu wystąpić) -Mateusz Dembiński spisał się w bramce znakomicie i nie dopuścił do utraty gola. Znamienny był ostatni kwadrans , w którym nasi piłkarze grali w „dziada” na połowie zrezygnowanej ekipy z Montowa.
Jak padały bramki :
W 17 min. Jakub Kamiński wykorzystał błąd bramkarza gości (wypuścił piłkę z rąk po strzale z rzutu wolnego Damiana Wolarza) i z bliska umieścił piłkę w siatce.
Goście odpowiedzieli dwie minuty później, w zasadzie jedyny błąd naszej obrony w tym meczu, do piłki wrzuconej za obrońców dopadł napastnik Oristo i strzałem w długi róg pokonał Daniela Dama.
W 24 min. dośrodkowanie Jakuba Kamińskiego głową na bramkę zamienił Sebastian Kalwasiński
Z kolei w 41 min. Sebastian asystował przy bramce Mariana Szpakowskiego na 3:1.
W drugiej połowie świetna akcja braci Szpakowskich Marian wyłożył piłkę na sam na sam z bramkarzem Piotrowi a ten rzadko marnuje takie okazje i prowadzimy 4:1 !
W 90 min. Sebastian Kalwasiński zaliczył drugą asystę a wynik meczu ustalił strzałem głową debiutujący w naszych barwach Maciej Świątkowski.
Przy okazji gratulacje dla obchodzących właśnie urodziny Karola Ochlaka (19.08), Mateusza Dembińskiego (22.08) i Sebastiana Kalwasińskiego (24.08) a prezent sprawiliście sobie sami gromiąc Oristo Montowo 5:1 !
WICHER GWIŹDZINY | 1:2 | TORPEDA ROŻENTAL |
2021-09-05, 14:00:00 |
||
relacja » |
Wszystkim, którzy zechcą pomóc nam przez wsparcie finansowe w niełatwej sprawie utrzymania i istnienia Klubu Sportowego Wicher Gwiździny podajemy numer konta bankowego. Za wszelkie wpłaty z góry serdecznie dziękujemy !
Bank BGŻ S.A.
45203000451110000002103710
Najbliższa kolejka 3 | |||||||||||||||
|
|
|
|||
dzisiaj: 582, wczoraj: 693
ogółem: 2 853 268
statystyki szczegółowe